by Paweł Jaszczerski

LightBlog

Po marcowym kampanii nadszedł czas, aby zastanowić się co dalej. Trzy tygodnie z rzędu kosztowały mnie trochę sił fizycznych jak i psyc...

Co dalej po marcowym ściganiu?


Po marcowym kampanii nadszedł czas, aby zastanowić się co dalej. Trzy tygodnie z rzędu kosztowały mnie trochę sił fizycznych jak i psychicznych. Dlatego ze spokojem podchodzę do kolejnych przygotowań.

Na początku roku planowałem pobiec bardzo mocną dyszkę w maju, na szybkiej trasie i w dobrych warunkach. Wybrałem Świecie w połowie maja, płaska trasa i duże prawdopodobieństwo wymarzonej pogody. Po półmaratonie w Gdyni chciałem się zapisać, a tu niestety wyczerpany limit 700 set zawodników. Mówi się trudno, może tak miało być, gdyż nawet nie szukałem podobnego startu w maju.

Bardzo szybko do głowy przyszedł mi pomysł, aby wziąć udział w Półmaratonie Grudziądz - Rulewo im. Bronisława Malinowskiego. Długo czekałem na debiut w półmaratonie, a start w tym biegu był jedynym z moich celów. Także nadszedł czas, aby go zrealizować. Zawody odbędą się 3 maja, także mam 4 tygodnie na przygotowanie oraz podbicie formy. Po marcowej kampanii wiem nad czym muszę się skupić i co prawić. Mam wysokie oczekiwania chcę poprawić osobisty rekord oraz zająć wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Liczę na wasze wsparcie, które jest niesamowite w momentach słabości oraz kryzysu. Zapraszam was na kolejną przygodę o nazwie przygotowania do Półmaratonu Grudziądz - Rulewo.

"Wiara jest niezbędnym elementem do sukcesu, wizualizacja pozwala nam dotrzeć tam gdzie pragniemy"

0 komentarze: